Will Smith poinformował na Instagramie, że zakończono zdjęcia do filmu "Bad Boys 4". Oznacza to, że twórcom nie zostało zbyt wiele czasu na montaż i postprodukcję. Amerykańska premiera wyznaczona jest bowiem na 7 czerwca. Co wiemy o "Bad Boys 4"?
Za kamerą nowego filmu staną twórcy
"Bad Boys for Life" Adil El Arbi i
Bilall Fallah. Z kolei scenarzystą jest Chris Bremner, który również pracował nad ostatnią odsłoną przygód Mike'a Lowreya (
Will Smith) i Marcusa Burnetta (
Martin Lawrence). Taka ekipa raczej nie dziwi – zanim COVID-19 zamknął kina w marcu 2020 roku,
"Bad Boys for Life" zdążyło zarobić na świecie ponad 426 milionów dolarów, zaś w ciągu pierwszych czterech dni wyświetlania zwróciło niemal cały, 90-milionowy budżet. Producentem będzie weteran cyklu i całej branży,
Jerry Bruckheimer.
Nowa odsłona ma mieć lżejszy ton. Twórcy zapowiadają więcej komedii.
W obsadzie oprócz
Smitha i
Lawrence'a znaleźli się i inni weterani serii:
Vanessa Hudgens,
Alexander Ludwig i
Paola Núñez. Nowymi nabytkami są z kolei:
Eric Dane,
Ioan Gruffudd i
Rhea Seehorn. Na planie pojawiła się również
Tasha Smith, która zastąpiła
Theresę Randle w roli żony Marcusa.
Zwiastun "Bad Boys for Life"
Przypominamy o trwającym głosowaniu w naszej
ANKIECIE OSCAROWEJ.
TUTAJ znajdziecie nominacje we wszystkich kategoriach. Kto Waszym zdaniem powinien zdobyć nagrody Akademii?